Co czytać podczas choroby?
Jak pewnie już wiecie jestem osobą dość chorowitą. W tym roku miałam dwa takie dość poważne napady, które uniemożliwiały mi normalne funkcjonowanie. Najczęściej wtedy spałam bądź też czytałam książki. W dzisiejszym poście chcę się z Wami podzielić moimi przemyśleniami na temat co czytać podczas choroby 🙂
Jakie książki czytać podczas choroby?

Zacznijmy od tego, że nie wszystkie książki nadają się na czas chorobowy. Nie chodzi o to, że niektóre rodzaje książek są złe, ale bardziej o poziom trudności słownictwa, złożoność wypowiedzi, sytuacji. Ja jestem człowiekiem, który jak jest chory woli czytać książki lekkie, łatwe i przyjemne, więc nie zabrałabym się za rozprawę filozoficzną 😉
Niebezpieczne kłamstwa Becca Fitzpatrick
Jest to moja jedna z ulubionych pisarek, ale moim zdaniem jest to jedna z jej najgorszych książek. Być może książka nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, ponieważ podczas czytania miałam już swojego wymarzonego chłopaka i nie bawiło mnie czytanie milionów ochów i achów nad wysportowanym chłopakiem z szeroką szczęką…
Jest też duża szansa, że jestem już po prostu za stara na takie książki i dlatego wydają mi się one infantylne 🙁 Książkę samą w sobie polecam, ale nie dla osób, które nie potrafią zachwycać się wymyślonymi postaciami z książek.
Droga Umarłych Kevin Brooks
Jedna z najgorszych książek, które przeczytałam w tym roku. Nie spodziewałam się, że przeczytam coś tak dennego, głupiego i pomieszanego. Wyobraźcie sobie, że czytacie książkę o ofierze, która została uratowana przez Sama i Deana z Supernatural. To jeszcze byłoby znośne, ale w połowie książki okazuje się, że to jednak jest historia o Samie i Deanie?
O tej książce mogę napisać tak w skrócie tylko to, dlaczego mi się ona nie podobała. Książkę znalazłam na dziale dla dzieci, a z racji słownictwa używanego przez głównego bohatera oraz wzorców reprezentowanych przez starszego z braci myślę, że powinna być ona przeznaczona dla nastolatków?
Felix Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa Rafał Kosik
Jedna z moich ulubionych serii książkowych! Czytałam ją z zapartym tchem w podstawówce i nie zmieniło się to aż do teraz. Dużo niestety od tamtego czasu zapomniałam i dlatego wszystkie części czytam od początku.
Jest to druga część z serii o Felixie, Necie i Nice, więc przede mną jeszcze sporo czytania. Książkę czytało mi się dość szybko, ponieważ zainteresowało mnie zagadnienie podróży w czasie (i w dodatku po różnych miastach!). Było wspomnienie również o drugiej wojnie światowej oraz o miastach przyszłości, a wizja autora była interesująca. Końcówka jest dla mnie odrobinę niejasna, ale czego można się spodziewać po chorej głowie? 🙂
Monster High Lisi Harrison
Przyznam się szczerze ? nigdy nie oglądałam serialu Monster High ani nie czytałam książki. Wszystko zmieniło się w te wakacje, kiedy to znalazłam na mojej półce pierwszą część tej serii. Stwierdziłam, że wypadałoby nadrobić zaległości i cóż? miałam z tego powodu mnóstwo radości 🙂
Sytuacje opisane w książce były moim zdaniem odrobinę przeidealizowanie oraz mocno podkoloryzowane (chyba, że Wy widzieliście jak cała stołówka szkolna bije brawo, bo para się całuje?). Mimo tego czytało mi się bardzo przyjemnie i nie nudziłam się. Najbardziej zainteresowało mnie zagadnienie posiadania dwóch dziewczyn przez jednego chłopaka, więc z tego też powodu przeczytam dalsze części 🙂
Moi drodzy, to byłoby na tyle w dzisiejszym poście. Mam nadzieję, że nie będę już chorować w tym roku, ponieważ chciałabym regularnie wstawiać filmy na moich kanałach YouTube i na blogu. Jak jestem chora jest to niestety niemożliwe 🙁
Jaka jest Wasza ulubiona książka? Co wy polecanie, by czytać w trakcie choroby? Podziel się tym proszę w komentarzu 🙂
Do następnego postu!
Może Ci się również spodobać:
- Książki, które warto przeczytać, czyli co czytałam w marcu?
- Powrót do dzieciństwa, czyli jakie książki dla dzieci czytałam?
- Warcraft: Durotan, czyli jak nagle pokochałam fantastykę?
Ucz się języka obcego z Keitah!
Chcesz nauczyć się języka obcego od podstaw lub wzbogacić to, co już potrafisz, by lepiej się porozumiewać?
Jeśli twoja odpowiedź brzmi tak, z chęcią pomogę Ci przejść zarówno przez słownictwo, jak i gramatykę, by język nie był już dla ciebie obcy oraz by żadna rozmowa nie była stresująca.

Możesz się ze mną uczyć kilku języków obcych na zajęciach indywidualnych lub grupowych! Zajęcia są dostosowane pod Ciebie i Twoje zainteresowania oraz sposób nauki. W taki sposób możesz uczyć się ze mną:
Atmosfera na zajęciach
Zajęcia prowadzę w w przyjaznej i często zabawnej atmosferze. Ze mną nie tylko można pożartować na wiele tematów, ale też pozachwycać się utworami muzycznymi, wymienić się propozycjami filmów do obejrzenia oraz podyskutować na temat tego, jak przyswoić trudniejsze słówka, by stały przed tobą otworem i już nigdy nie sprawiały trudności.
Jak wyglądają zajęcia?
Na zajęciach skupiamy się na najważniejszych zwrotach i słówkach, dzięki czemu bardzo szybko możesz opanować język i przekroczyć bariery w mówieniu. Podczas zajęć na bieżąco zapisuję wymowę zdań oraz wyrazów i rozbrajam je na części pierwsze razem z uczniem, by stało się ono dla niego jasne i czytelne.
Więc jak, zdecydujesz się na naukę języka obcego z Keitah? 🙂